Czy może być coś przyjemniejszego niż wypad na łono natury ze swoim czworonożnym przyjacielem? Chyba nie ;) Zatem, jak się przygotować, aby wycieczka wspólna sprawiła jak największą radość? Poznajcie kilka ciekawych podpowiedzi, dzięki którym podróżowanie z psem i poznawanie nowych zakątków świata już nigdy nie będzie takie samo.
1. Po pierwsze: planuj!
Zaplanowanie wycieczki to podstawowa sprawa. Warto przygotować sobie listę rzeczy, które koniecznie trzeba za sobą zabrać (o tym w dalszej części tekstu). Lista ta może, a nawet powinna być mocno elastyczna i dostosowana do celu podróży. Koniecznie trzeba sprawdzić pogodę, jaka może nas zastać w miejscu docelowym. Mimo to, zawsze warto być przygotowanym na zgoła odmienne warunki, tym bardziej, że nie będziemy sami!
2. Wycieczkowy "must have"
Gdy planujemy nocleg z pupilem, bardzo istotne jest również wcześniejsze sprawdzenie, czy wybrany obiekt noclegowy oferuje takie usługi. Jeśli nie chcemy być zaskoczeni, wskazane jest znalezienie kontaktu do najbliższej lecznicy w okolicy, w której będziemy przebywać. Ważnym ekwipunkiem, którego nie powinno zabraknąć w naszym bagażu jest apteczka oraz torebki na odchody i chusteczki higieniczne. Mile widziane jest także posiadanie mapy obszaru, który planujemy odwiedzić. Nasz pupil z pewnością będzie nam wdzięczny, jeśli zabierzemy jego ulubioną zabawkę.
3. Dla kogo paszport?
Jeśli wybieramy się na eskapadę poza granice kraju koniecznie trzeba się rozeznać w miejscowych przepisach dotyczących transportu zwierzęcia. W przypadku krajów UE zwykle wystarczy paszport dla zwierząt, chip dla psa lub tatuaż identyfikacyjny oraz zaświadczenie o aktualnym szczepieniu przeciwko wściekliźnie. Jednak czasem wytyczne są bardziej restrykcyjne i wymagane są dodatkowe badania. Takich informacji można szukać m.in. w ambasadach danych krajów.
4. W siną dal!
Cel wybrany, lista rzeczy przygotowana i co dalej? Czas na podróż! Ale zanim wsiądziemy do auta warto pamiętać o tym, że nawet stosunkowo niedługa jazda, może być bardzo męcząca dla zwierzęcia. Dlatego najlepiej jest w miarę możliwości podróżować nocą, kiedy to temperatura wewnątrz pojazdu będzie niższa i bardziej znośna. Pies powinien być przewożony albo w specjalnym transporterze bądź klatce, ewentualnie można zastosować specjalne szelki wpinane do pasów bezpieczeństwa. Dzięki temu kierowca będzie miał zapewniony spokój, a zwierzakowi zapewnimy większe bezpieczeństwo w wypadku nagłego hamowania. Postój powinien odbywać się po maksimum dwóch godzinach podróży. W tym czasie czworonogowi należy zapewnić dostęp do wody oraz chwilę spaceru na załatwienie potrzeb fizjologicznych. Nigdy nie zostawiaj psa samego w samochodzie!Jeśli zastosujemy się do tych wskazówek, nasz pies z pewnością będzie nam wdzięczny, a sama podróż bardziej komfortowa.
5. Nie daj się insektom!
Gdy chcemy wyruszyć na szlak koniecznie trzeba zaopatrzyć się w preparaty przeciwko insektom. Szczególnie niebezpieczne są kleszcze, które mogą ukrywać się w sierści psa i dopiero po jakimś czasie przedostają się na skórę człowieka. Dla naszego włochatego przyjaciela w tego typu środki można zaopatrzyć się u weterynarza lub w sklepach zoologicznych.
6. Pies musi się wybiegać, ale…
By nasz pupil miał jak najwięcej radochy ze wspólnego wypadu, należy dać mu jak najwięcej wolności. Oczywiście, nie można też przesadzić, bo każdy pies ma inny charakter, a sporo zależy też od jego posłuszeństwa. Żeby czworonóg miał zapewniony jak największy komfort warto zaopatrzyć się w szelki dla niego oraz w uprząż, która można zapiąć sobie na pasie. My mamy swobodne ręce, a pies może do woli hasać i poznawać nowe zapachy. Warto pamiętać, aby w takim przypadku smycz była dość długa i przede wszystkim elastyczna. Dzięki temu, nawet jeśli zwierzę się wyrwie, będziemy mieć chwilę na reakcję. Jeśli spodziewamy się, że w miejscu do którego się udajemy będzie dużo ludzi warto mieć w pogotowiu kaganiec.
CZYTAJ TAKŻE:
7. Woda życia doda
Obowiązkowym elementem wyposażenia powinna być woda i oczywiście jedzenie dla psiaka. Co zrobić, żeby na szlak nie zabierać ze sobą ciężkich i dużych misek oraz wielu butelek wody? Proponujemy lekkie i składane miski turystyczne, które zajmują niewiele miejsca w plecaku. W każdej chwili można do niej sięgnąć, rozłożyć, nalać wody, a później strzepnąć pozostałe kropelki i z powrotem złożyć i schować. A co w takim razie z wodą? Można sprawić sobie butelkę z wymienialnym filtrem, który usuwa bakterie i zanieczyszczenia. Dzięki temu na bieżąco można uzupełniać zapas płynów, czerpiąc wodę opadową, płynącą a nawet stojącą!
8. Wolno czy nie wolno z psem?
Powróćmy na moment do planowania. Gdy na cel eskapady obraliśmy park narodowy bądź rezerwat przyrody, należy pamiętać o tym, że nie wszędzie z naszym czworonożnym przyjacielem można wejść. Oddajmy głos prawu: „Zgodnie z art. 15 ustawy o ochronie przyrody w parkach narodowych oraz w rezerwatach przyrody zabrania się: wprowadzania psów na obszary objęte ochroną ścisłą i czynną, z wyjątkiem miejsc wyznaczonych w planie ochrony, psów pasterskich wprowadzanych na obszary objęte ochroną czynną, na których plan ochrony albo zadania ochronne dopuszczają wypas oraz psów asystujących;”. Tyle prawo. A jak to wygląda w praktyce? Spośród 23 parków narodowych zakaz wstępu dla psów obowiązuje w:
- Babiogórskim PN (dostępna jedna trasa o długości 1 km);
- Bieszczadzkim PN;
- Drawieńskim PN;
- Gorczańskim PN;
- PN Bory Tucholskie;
- Pieniński PN;
- Tatrzańskim PN (z wyłączeniem Dol. Chochołowskiej i Drogi pod Reglami);
- Wolińskim PN.
Częściowy zakaz obowiązuje w następujących parkach:
- Białowieskim PN (tylko wytyczone szlaki, psy na smyczy i w kagańcu);
- Biebrzańskim PN (obostrzenia jak wyżej);
- PN Ujście Warty (udostępniona północna część);
- Roztoczańskim PN (wytyczone miejsca przez aktualne zarządzenia dyrektora parku);
- Słowińskim PN (wytyczone plaże są niedostępne dla psów, szlaki są odpowiednio oznakowane).
Wstęp z psami jest dozwolony w:
- Kampinowskim PN;
- Karkonoskim PN;
- Magurskim PN;
- Narwiańskim PN;
- Ojcowskim PN;
- PN Gór Stołowych;
- Poleskim PN;
- Świętokrzyskim PN;
- Wielkopolskim PN;
- Wigierskim PN.
We wszystkich parkach psy mile widziane są na smyczy, w niektórych także w kagańcu.
Choć budzi to sprzeciw, należy jednak zrozumieć władze poszczególnych parków. Obostrzenia w końcu nie wynikają z ich widzimisię, ale są efektem troski o przyrodę a także o naszych pupili. Psy mogą wprowadzać na tereny chronione obce bakterie, wirusy a także obce substancje zapachowe dla tamtejszej flory i fauny. Za nieprzestrzeganie przepisów grożą surowe mandaty!
9. O psie który jeździł koleją…
i nie tylko... ;) Jeśli na środek transportu wybieramy krajowe pociągi, należy pamiętać o zakupie dodatkowego biletu dla naszego futrzaka, a samego faktu podróży nie trzeba wcześniej zgłaszać. W przypadku gdy planujemy podróżować autobusem, warto ustalić, czy dany przewoźnik pozwala na przewóz zwierząt. Poruszając się z po mieście komunikacją miejską z psem należy mieć na uwadze fakt, że konieczna jest smycz i kaganiec. Na wszelki wypadek dobrze mieć ze sobą książeczkę zdrowia zwierzęcia. W zależności od lokalnych ustaleń MPK, zwierzęta mogą mieć zapewnione darmowe przejazdy.
10. Włącz myślenie!
Czasem nawet najlepiej zaplanowana i przygotowana wycieczka z psem może przyjąć nieoczekiwany obrót. W takich sytuacjach nie należy panikować, tylko zachować spokój i szukać rozwiązania problemu. Niekiedy najprostsze pomysły są najlepsze! Aby jednak zminimalizować ryzyko, że coś przeszkodzi w wymarzonym wypadzie naszej ludzko-psiej watahy warto zastosować się do tych kilku powyższych porad. No to co, gotowi, by ruszyć na szlak? ;)