Nieodłącznym elementem każdej wyprawy w teren jest znajomość prognoz pogody na najbliższe godziny. Szczególnie niebezpiecznym zjawiskiem są burze, które stanowią istotne zagrożenie dla naszego zdrowia i życia, zwłaszcza gdy znajdujemy się na otwartej przestrzeni. Podczas górskich wędrówek jesteśmy bezpośrednio wystawieni na oddziaływanie pogody, stąd niezbędne jest nie tylko uprzednie sprawdzanie prognoz, ale też nabycie przynajmniej podstawowej wiedzy o zjawiskach atmosferycznych. Przyda nam się także poznanie kilku aplikacji, które pomogą nam w przewidzeniu zagrożeń.
Jakie zagrożenia niesie ze sobą burza w górach
Burze mogą nieść ze sobą cały szereg niebezpiecznych zjawisk towarzyszących. Począwszy od oczywistych wyładowań atmosferycznych, przez silny, a nawet niszczący wiatr, nawalny deszcz, opady dużego gradu, czy wreszcie trąby powietrzne. Przebywanie na górskim szlaku w czasie burzy wiąże się z istotnym zagrożeniem dla naszego zdrowia lub życia, zwłaszcza ze względu na wyładowania. Po pierwsze, znajdujemy się wówczas na otwartej przestrzeni, bez realnego schronienia, np. w postaci budynku. Po drugie, przebywając w górach jesteśmy wysoko nad powierzchnią morza. Choć nie jest to regułą, pioruny szukają zwykle najkrótszej drogi do powierzchni ziemi, uderzając w najwyżej położone punkty. Ostatnim z najważniejszych czynników, potęgujących zagrożenie jest obecność metalowych łańcuchów na najbardziej stromych podejściach. Metal to dobry przewodnik prądu, a przebywając w ich pobliżu możesz zostać porażony, nawet gdy wyładowanie nie uderzy bezpośrednio w Ciebie.
Kiedy możemy natknąć się na burzę w górach?
Podstawą bezpiecznych wędrówek, jest przyswojenie przynajmniej podstawowej wiedzy na temat tworzenia się zjawisk burzowych. Sezon burzowy w Polsce przypada na okres późno-wiosenny oraz letni. Zjawiska te mogą jednak pojawić się o każdej porze roku, zwłaszcza w górach, gdzie pogoda bywa szczególnie kapryśna. Gorący i parny dzień może świadczyć o potencjalne do rozwoju burz, jednak mogą one powstać także podczas spływu chłodnych mas powietrza, a sporadycznie wystąpić nawet zimą. Pogoda może wyglądać niekiedy na typowo jesienną, a mimo to może dojść do rozwoju burzy. Istotą są warunki, jakie panują danego dnia w atmosferze.
Jak powstaje burza – w pigułce
Burze powstają w wyniku wznoszenia się kolumn stosunkowo ciepłego i wilgotnego powietrza. Na pewnej wysokości unosząca się para wodna zaczyna się skraplać i tworzy się podstawa chmury kłębiastej Cumulus. Podczas procesu skraplania i tworzenia kropelek chmury, uwalniane są ogromne ilości energii, które pozwalają na dalsze wznoszenie się powietrza oraz wyraźną rozbudowę chmury kłębiastej w pionie. Jeśli zaobserwujesz na niebie szybko rosnące i skłębione wieżyczki o wyraźnej rozciągłości pionowej, wiedz, że atmosfera jest dziś niestabilna. Chmura rośnie do wysokości kilku, a w letnie dni nawet kilkunastu kilometrów wysokości. Górna część przyjmuję postać włóknistego kowadła lub grzyba, co świadczy, że kłębiasty Cumulus zmienił się w kłębiasto-deszczowego Cumulonimbusa. Wówczas, może dojść do rozwoju burzy. Powyższy proces jest wyraźnie potęgowany przez górskie ukształtowanie terenu. Obecność wysokich zboczy wymusza wznoszenie się powietrza, a burza w górach może rozwinąć się naprawdę „znikąd”.
Warto pamiętać, że nie zawsze rozwój burz na niebie jest dostrzegalny. Niebo może być niekiedy dość mocno zachmurzone, co wyraźnie utrudnia obserwację. Ponadto, burze mogą nadchodzić „z zewnątrz”, a niebo nad naszymi głowami do ostatnich chwil nie będzie sugerować zmiany pogody. Zwłaszcza, jeśli horyzont zasłania nam np. górskie zbocze.
CZYTAJ TAKŻE:
Jak uniknąć zetknięcia z burzą w górach?
Najlepszą i najnowocześniejszą formą przewidywania niebezpieczeństw są aplikacje mobilne. Za ich pomocą uzyskamy dostęp do danych z detektorów wyładowań, radarów wykrywających opady, czy też aktualnych ostrzeżeń meteorologicznych wydawanych przez IMGW, ESTOFEX oraz niektóre stowarzyszenia. Możemy skorzystać z popularnych aplikacji, jakimi są np. Monitor Burz, aplikacja IMGW, Blitzortung, Antistorm, Windy, czy też Ventusky. Podstawą bezpiecznych wycieczek jest więc posiadanie telefonu z dostępem do Internetu. Wbrew powszechnej opinii, telefon nie stwarza dla nas zagrożenia w czasie burzy i nie ściąga wyładowań atmosferycznych. Posiadanie go na górskim szlaku jest wręcz wskazane, gdyż za jego pomocą będziemy mogli przewidzieć nadciągające zagrożenie, a w sytuacji kryzysowej wezwać pomoc.
W góry warto wybrać się z samego rana. Ogranicza to ryzyko bycia zaskoczonym przez burzę. Te rozwijają się najczęściej w godzinach popołudniowych, w momencie gdy powierzchnia ziemi jest najbardziej nagrzana. Przed wyruszeniem na szlak, niezbędne jest sprawdzenie bieżących prognoz pogody, a zwłaszcza ostrzeżeń meteorologicznych. Znajomość prognoz, o ile jest absolutną podstawą, nie daje stuprocentowej gwarancji bezpieczeństwa. Burze to zjawisko bardzo dynamiczne, lokalne i zmienne w czasie oraz przestrzeni. Prognozowane wartości parametrów pogodowych są wyliczane przez algorytmy superkomputerów. Na ich podstawie synoptycy wydają ostrzeżenia meteorologiczne. Sporadycznie zdarza się, że o ile teoretycznie burz nad danym obszarem być nie powinno, te mimo wszystko rozwijają się. Warto więc przygotować się na każdą ewentualność.
Jesteśmy w górach i jest burza – co robić?
Jeśli jesteśmy na szlaku i słyszymy nasilające się pomrukiwania burzy, powinniśmy bez chwili zawahania rozpocząć schodzenie w niższe partie gór, trzymając się z daleka od metalowych elementów, takich jak krzyże, czy łańcuchy. Warto wcześniej dobrze zabezpieczyć telefon przed zamoknięciem. Nigdy nie wiadomo, czy nie będziemy musieli wzywać pomocy. Unikając pojedynczych drzew, mogących być łatwym celem dla wyładowań atmosferycznych, należy rozproszyć się w grupie. Jeśli jedna z osób zostanie porażona wyładowaniem, inne będą mogły wezwać pomoc. Przebywając w skupisku osób, porażona może zostać wówczas cała grupa. Gdy burza jest już blisko, powinniśmy kucnąć, aby stać się niższym punktem, zarazem ograniczając ryzyko porażenia. W pozycji kucającej, stopy należy trzymać maksymalnie blisko siebie. Jeśli wyładowanie uderzy blisko, ograniczy to tzw. napięcie krokowe, występujące wówczas między elementami dotykającymi powierzchni. Z racji, że będą to nasze stopy, im większa będzie ich odległość od siebie, tym większe będzie napięcie krokowe w przypadku ewentualnego wyładowania. Zwiększy to ryzyko śmiertelnego porażenia.
Pierwsza pomoc przy porażeniu piorunem
Gdy osoba w Twoim otoczeniu zostanie porażona piorunem niezwłocznie wezwij pomoc. Możesz skorzystać z numeru telefonu 985 lub 601 100 300, które połączą nas z górskimi służbami ratunowymi (TOPR i GOPR), lub numeru alarmowego 112. Warto też mieć wgraną bezpłatną aplikację Ratunek - tutaj konieczny jest dostęp do telefonu oraz Internetu. Aplikację i opis jej funkcji znajdziesz na stronie www.ratunek.eu. Wzywając pomocy opisz dyspozytorowi stan osoby poszkodowanej oraz Waszą lokalizację najlepiej jak się da. Jeśli osoba nieprzytomna nie oddycha, podczas udzielania pomocy liczy się każda sekunda. Warto więc wyznaczyć kogoś do kontaktu z ratownikami, aby czym prędzej przystąpić do udzielania pierwszej pomocy. W przypadku braku widocznego oddechu oraz wyczuwalnego tętna, należy wykonać resuscytację krążeniowo-oddechową w serii 30 uciśnięć klatki piersiowej i dwa wdechy. Jeśli masz obawy przed wykonaniem wdechów osobie dorosłej, możesz ograniczyć się do serii 30-uciśnieć. Reanimuj osobę poszkodowaną tak długo, aż odzyska funkcje życiowe. Jeśli do tego nie dojdzie, rób do to momentu przybycia wykwalifikowanych ratowników medycznych.
Niekiedy zdarza się, że osoby porażone piorunem nie odczuwają żadnych dolegliwości. Mimo wszystko, porażenie prądem o dużym natężeniu może powodować liczne komplikacje zdrowotne, stąd też niezbędna będzie konsultacja z lekarzem.
Burza w Tatrach – pamiętny incydent
Podsumowując, nie sposób nie wspomnieć o 22 sierpnia 2019 roku, gdy burza w Tatrach przyczyniła się do śmierci 5 osób, raniąc przy tym aż 157. Najwięcej ofiar zanotowano w rejonie Giewontu, gdzie znaczna część porażonych osób trzymała się wówczas łańcuchów, lub przebywała w pobliżu krzyża. Pogoda tego dnia nie zapowiadała się szczególnie groźnie, a IMGW wydało jedynie krótki komunikat o możliwości wystąpienia lokalnych burz w Tatrach. Pomimo tego, wiele osób postanowiło wybrać się w góry.
Wielokrotnie niestety słyszy się o apelach na szlakach, kierowanych do wchodzących turystów, aby schodzili niżej, bo nadciąga burza. Znaczna część ludzi nic sobie z tego nie robi, co podkreśla jedynie lekkomyślność części społeczeństwa oraz stawianie założonych celów wyżej, niż bezpieczeństwo swoje i innych. Należy pamiętać, że następstwem porażenia osoby ignorującej bezpieczeństwo, jest narażanie innych, uczestniczących w akcji ratunkowej. Nawet krótkotrwałe i najsłabsze burze, stanowią na otwartej przestrzeni śmiertelne zagrożenie. Nie igraj z pogodą w górach, by nie zapłacić za to najwyższej ceny.