Możliwości XXI wieku sprawiają, że wielu z nas chce być bardziej świadomymi podróżnikami. Wyjazdy kształcą, pomagają poszerzyć horyzonty, jak i dotychczas zdobytą wiedzę na temat kultury danego miejsca. Idąc za zaletami, jakie daje odkrywanie świata, warto spojrzeć na niego z trochę innej perspektywy. Dobrze jest więc przed każdą podróżą poświęcić kilka chwil na zaplanowanie jej w zgodzie z duchem less, a nawet zero waste. Pomoże to planecie i Tobie, odkrywco!
Zero waste – co to znaczy?
Styl zero waste w dosłownym tłumaczeniu oznacza zero odpadów lub zero marnowania. Jest to ruch, którego popularność zaczęła wzrastać w czasie 1988 - 2003, jednak sam termin został użyty znacznie wcześniej. Już w latach 70. XX wieku właściciel firmy Zero Waste Systems Inc Amerykanin Paul Palmer zapoczątkował ten styl, decydując się na zrównoważone projektowanie, minimalizujące powstawanie odpadów. Zauważył on, że pozostałości produkcyjnie ze znanej wszystkim Doliny Krzemowej zawierają wiele wartościowych składników, umożliwiających ich ponowne wykorzystanie. Odkrycie to zapoczątkowało ruch, znany dziś jako zero waste. Firma Palmera stała się prekursorem i liderem wśród instytucji walczących z szeroko rozumianym wytwarzaniem odpadów.
Zero waste to obecnie sposób życia, który nabiera rozpędu i większej popularności. Dzięki szerzącej się świadomości społeczeństwa na temat ekologii i poszanowania środowiska coraz więcej osób decyduje się funkcjonowanie w zgodzie z jego filozofią. Znanym nazwiskiem wśród osób silnie angażujących się w ruch Zero Waste jest Bea Johnson, która stworzyła i wprowadziła w życie znaną na całym świecie zasadę 5R, dzięki której funkcjonowanie w tym nurcie jest niesłychanie proste. 5R to 5 łatwych słów, których znaczenie można wykorzystywać w domu, jak i w podróży — refuse, reduce, reuse, recycle, rot, czyli: odmawiaj, ogranicz, użyj ponownie, segreguj i kompostuj.
- Odmawiaj, czyli rezygnuj z reklamówki, plastikowej słomki czy plastikowego woreczka.
- Ogranicz, to nic innego jak zminimalizowanie kupowania przedmiotów, pamiątek, które są bezużyteczne. Dokładniej: "kurzołapów" i rzeczy, z których wiesz, że nie skorzystasz.
- Użyj ponownie, brzmi prosto i takie też jest. Używanie wielorazowych kubków, szklanych butelek, materiałowych toreb to kwintesencja tego nurtu.
- Segreguj, czyli podstawa każdego podróżnika.
- Ostatnie i być może najtrudniejsze, ale wykonalne, to kompostowanie. Możliwe nawet w zaciszu domowym i leśnej altance.
Ruch Zero Waste to zatem nic innego jak świadome zwiedzanie, podróżowanie i życie z poszanowaniem środowiska i otoczenia. Przygotowałam dla Ciebie kilka podpowiedzi, które pozwolą Ci na łatwiejsze wejście w ten nurt, lepsze wczucie się oraz zrozumienie, jak proste to może być.
Zaczynając swoją Zero przygodę, warto zacząć od podstaw, a więc od pozbycia się z codzienności wszechobecnego plastiku. Dobrze jest mieć z tyłu głowy, że jest to ruch dążący do 100% redukcji wytwarzanych odpadów. Kupowanie towarów na wagę, czyli bez plastikowych opakowań to konieczność — zapewne nie raz dziwiło Cię, ile plastiku generujesz w ciągu tygodnia. Dzięki kupowaniu na targach, halach targowych czy w miejscach z asortymentem na miary zminimalizujesz ilość tego odpadu w swoim życiu. Zaprzyjaźnij się z wielorazowymi opakowaniami, słoikami czy pudełkami i zabieraj je ze sobą na zakupy nawet w podróży. Stwórz w sobie nawyk, dzięki któremu będziesz minimalizować ilość zakupionych rzeczy. Wybierając się po pamiątki na wieczorny market, za każdym razem zadaj sobie pytanie "czy naprawdę tego potrzebuję?". Pozwoli Ci to mocniej zastanowić się nad wydatkami i chwilowymi zachciankami. Dąż do stworzenia kompostownika, który pozwoli Ci na ponowne wykorzystanie bio odpadków. Obecnie na rynku dostępne są zestawy domowego kompostownika, który z łatwością postawisz np. na balkonie. Decydując się na życie w stylu zero waste, ważne jest świadome zrozumienie tematu, dzięki czemu z łatwością wprowadzisz go w życie i każdą następną podróż. Zacznij od małych kroków — pomyśl, że jest to wspinaczka po zupełnie nowe spojrzenie na generowane przez Ciebie śmieci.
CZYTAJ TAKŻE:
Less waste, czyli ograniczanie w zasięgu ręki
Less waste z kolei to podobny, ale mniej radykalny ruch od wyżej wymienionego zero waste. Charakteryzuje się dążeniem do wytwarzania jak najmniejszej ilości odpadów i życia bardziej odpowiedzialnego, a więc szanującego środowisko naturalne. Tutaj ważne jest, aby w swoim tempie, ale świadomie wprowadzać zmiany, mające na celu dążenie do funkcjonowania w zgodzie z naturą. W tym stylu jest istotne, aby tworzyć nawyki, których wynikiem będzie minimalizacja marnowania i maksymalizacja ponownego wykorzystywania. Warto wiedzieć, że jest to idea, która nie tylko nawiązuje do zmniejszenia ilości odpadów, ale również zachęca do ponownego wykorzystywania produktów, naprawiania czy dzielenia się tym, co stało się nieprzydatne.
Patrząc czysto praktycznie: wprowadzenie zasad less waste do codzienności, może pomóc nie tylko środowisku, ale również Tobie. Analogiczne do ruchu Zero Waste przygotowałam dla Ciebie kilka podpowiedzi, jak zacząć swoją przygodę w drodze do bycia bardziej eko.
- Wybierając się na trekking czy codzienny spacer, zrezygnuj z wody w plastikowej butelce — zaopatrz się w dobrej jakości bidon wielorazowego użytku. Jeśli planujesz podróż zakup taki z filtrem, który umożliwi Ci picie wody z kranu, gdziekolwiek będziesz.
- Będąc na wyjeździe, jak i na co dzień warto zadbać o odpowiednie kosmetyki, które zajmą mało miejsca w plecaku. W ruchu Less Waste popularne jest używanie mydła i szamponu w kostce, które są bardziej wydajne i bardziej eko od klasycznych kosmetyków w butelkach.
- Planując zwiedzanie zakamarków największych marketów z warzywami i owocami, zabierz ze sobą kilka materiałowych toreb, tak samo, jak wielorazowy kubek, który przyda się, kiedy najdzie Cię ochota na ciepły napój. Nie zapomnij również o systematycznym wyzbywaniu się wszystkiego, co może generować śmieci — kupując makarony, kasze czy ryż wybieraj takie miejsca, które umożliwiają zakup produktów na wagę.
- Angażując się w ten ruch, warto zadbać również o swoje mieszkanie. Nie zostawiaj urządzeń w trybie czuwania i ładowarek w kontaktach. Wymień żarówki na energooszczędne — te, jak i każde inne zasady wesprą środowisko i Twój portfel.
Czy da się podróżować w duchu less waste?
Jak już wiesz, ruch Less Waste to świadome minimalizowanie odpadów, dążenie do używania wielorazowych produktów i materiałów. Mam wrażenie, że podróżowanie zgodnie z tym nurtem staje się łatwiejsze, niż klasyczne wycieczki. Jadąc w dłuższą trasę, łatwiej jest funkcjonować z wielorazowymi produktami niż polegać na jednorazowym i wątpliwej jakości sprzęcie. Pakując do plecaka turystyczny kubek czy butelkę z filtrem zyskujesz czas i dodajesz sobie wygody w podróży. Świetnym przykładem marki pasjonującej się w produktach turystycznych, mających ułatwiać podróżowanie jest australijska firma Sea To Summit. Tworzy ona ultralekkie, składane naczynia, zajmujące minimalną przestrzeń w plecaku. Miski, kubki, a nawet garnki turystyczne i wiele więcej, znajdziesz w ofercie tej marki dostępnej w sklepie e-Horyzont.pl.
Oprócz kubka czy butelki dobrze jest mieć w plecaku wielorazowy widelec, łyżko-widelec lub turystyczne sztućce. Mając jedną z tych rzeczy w kieszeni bagażu, zrezygnujesz z jednorazowych plastikowych dodatków, oferowanych w prawie każdym lokalu.
Duch less waste to również świadome decydowanie o przyszłych wydatkach. Kupowanie pamiątek, które będą leżały w kartonie na strychu miesiąc po zakończonej wyprawie, nie jest pomysłem w zgodzie z less waste. Warto przed wyjazdem zastanowić się, których suwenirów używasz na co dzień oraz które pozwalają Ci wrócić wspomnieniami do tych niezapomnianych chwil. Dobrze jest też pomyśleć o tych, które leżą w pudle z napisem "starocie". Te ostatnie, to zapewne zakupy spontaniczne, które mogły zostać pominięte podczas poprzednich wycieczek. Jeśli lubisz przywozić z trasy pamiątki, zastanów się następnym razem, co zrobisz z nimi po powrocie. Jeśli nie masz na nie pomysłu — nie kupuj. Zaoszczędzisz sporo pieniędzy i wesprzesz środowisko.
Less waste w podróży to niekoniecznie obciążenie
Zwiedzanie najróżniejszych zakamarków świata zgodnie z zasadami życia less waste, to wygoda i dodatkowa przygoda. Świetnym przykładem tych słów jest zastąpienie jazdy samochodem, podróżą za pomocą pociągu. Tego typu zmiana zagwarantuje Ci kilka dłuższych chwil na nadrobienie zaległości w czytaniu czy nauki języka kraju, do którego zmierzasz. Oprócz tego zapewni świetne widoki i ciekawe urozmaicenie już na starcie trasy.
Chcąc podróżować w bardziej eko stylu, skorzystaj z możliwości, jakie daje Ethy Maps — czyli platforma i mapa, dzięki której znajdziesz m.in. restauracje, hotele, sklepy i usługi działające w zgodzie z duchem eko, zero waste i polityką sprawiedliwego handlu. Ilość miejsc ciągle się zwiększa, a już jest naprawdę imponująco!
Warto tu również wspomnieć o zyskujących na popularności aplikacjach minimalizujących wyrzucanie dobrego do spożycia jedzenia, takich jak duńska Too Good To Go. Działa ona w wielu krajach m.in. w Niemczech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Belgii, Holandii czy Francji. Z jej pomocą możesz zaoszczędzić pieniądze, ale też spróbować ciekawych dań i deserów. A co najważniejsze? Przyczynisz się do ograniczania marnowania i generowania zbędnych odpadów.
Czy możesz zrobić coś przed samą podróżą, aby bardziej zadbać o środowisko? Oczywiście! Przed wyjazdem zastanów się czy każdą z rzeczy na liście "do kupienia" musisz faktycznie zakupić. Może zapasową ładowarkę do telefonu możesz pożyczyć od znajomych, a materiałową torbę od mamy lub rodzeństwa? Przygotowując bagaż, warto zadbać o odpowiedzialne pakowanie, które pozwoli Ci zabrać same najpotrzebniejsze i przydatne w podróży rzeczy.
Przykłady turystycznych produktów less waste i zero waste
Sklep internetowy e-Horyzont.pl po brzegi wypełniony jest produktami wielorazowymi, które stworzone zostały w duchu zero waste. Wszystkie będą świetnym wyborem dla każdego podróżnika chcącego zadbać o siebie i środowisko. Będą one również idealnym eko prezentem dla osób chcących bardziej świadomie podejście do codzienności oraz swoich przyszłych podróży. Przykładem produktu, który powinien stanowić must have każdego podróżnika i podróżniczki, jest wielorazowa butelka na wodę. Zapominamy o plastikowych jednorazówkach na rzecz wysokiej jakości butelki z filtrem, butelki termicznej czy sportowego bidonu. Wyjeżdżając w podróż i zabierając jedną z nich, gwarantujesz sobie wygodę, a środowisku mniejszą ilość generowanego plastiku.
Butelka z filtrem np. ta stworzona przez amerykańską firmę Water-To-Go, to świetny wybór jako eko prezent — sprawdzi się w dłuższych dystansach, jak i krajach, gdzie spożycie wody z kranu może stanowić problem. W zgodzie z duchem eko powstały również butelki termiczne i termosy kolejnej amerykańskiej marki, Hydro Flask, które utrzymują temperaturę cieczy przez wiele godzin. Będą one dobrym wyborem np. dla osób lubiących wypić ciepłą herbatę na szlaku, czy w trakcie wielogodzinnego trekkingu. Dla fanów sportów i lekkości dobrym wyborem będą wszelkiego rodzaju bidony jak, chociażby te stworzone przez niemiecką firmę Jack Wolfskin. Lekkie, niezawierające BPA ani żadnych szkodliwych substancji, będą najlepszymi towarzyszami podczas szybkich wędrówek, zabaw na plaży czy wyjazdów w ciepłe kraje.
Wspominając o asortymencie koniecznym dla osoby będącej less waste, muszę dodać kilka słów o niezawodnych produktach wspomnianej wcześniej marki - Sea to Summit. Sama jestem wielką fanką tego, jak producenci podchodzą do tematu podróżowania i… kuchni turystycznej! Marka ta stawia na minimalizm połączony z funkcjonalnością i co najważniejsze — na bycie jak najbardziej eko, gdziekolwiek jesz. Dostępny w naszym sklepie asortyment tej firmy to sprzęt wielozadaniowy, dostosowany do zmiennych temperatur. Ich produkty idealnie wpisują się w nurt zero waste, ponieważ każdy z nich wyprodukowano z najwyższej jakości materiałów. Dzięki temu, kupując składany garnek, miskę czy kubek możesz mieć pewność, że będzie to inwestycja na lata. Sea to Summit udowadnia, że kuchnia i jej wyposażenie może być całkowicie eko — na campingu, w domu, wszędzie!
