Choć nie ma przerażających przepaści i łańcuchów, Sarnia Skała w Tatrach stanowi przyjemny szlak, idealny na rozpoczęcie swojej tatrzańskiej przygody. Niezależnie od umiejętności, podziwiając kolory każdej pory roku, góra zaprasza na bardziej wymagający spacer, będący bliską bramą do pierwszych górskich widoków. Sarnia Skała słynie przede wszystkim z najlepszego widoku na symbol Zakopanego i Tatr - Giewont, który jest dosłownie na wyciągnięcie ręki. To właśnie jego 600 metrowa ściana ze szczytem przedstawiającym śpiącego rycerza, widziane z perspektywy Sarniej Skały są najczęściej przedstawianym obrazem podhalańskich pamiątek: koszulek, magnesów i pocztówek.
- CZYTAJ TAKŻE -
Panorama Giewontu z Sarniej Skały
Sarnia Skała – położenie oraz ciekawostki historyczne
Sarnia Skała (1377 m n.p.m.) niegdyś nazywana Małą Świnicą, Świnią Skałą albo Świniczką to jedna z bliżej położonych grani w Tatrach względem Zakopanego. Skalisty grzbiet rzekomo w kształcie sarny o długości około 300 metrów prezentuje z jednej strony doskonały widok na północną ścianę Giewontu i Tatry, z drugiej na Zakopane z Podhalem, Pieniny, Gorce czy Babią Górę.
Widok z Sarniej Skały na Zakopane
Dawniej eksploatowano ją w poszukiwaniu skarbów, po czym zachowały się wyryte gdzieniegdzie znaki, obecnie stanowi masowo oblegany szczyt ze stosunkowo łatwym, kilkugodzinnym szlakiem. Podejście nie należy do trudnych, suma przewyższeń wynosi do 600 metrów. Szlaki na Sarnią Skałę prowadzą przez las, aby dojść do bogatej biologicznie polany porośniętej kosodrzewiną i lekko stromej końcówki umieszczonej wśród skał. Niegdyś na ich wierzchołku stała wieża triangulacyjna. Na samym szczycie Sarniej jest sporo miejsca, aby usiąść, odpocząć i podziwiać widoki.
Sarnia Skała i widok na Tatry Zachodnie (na drugim planie - Kominiarski Wierch)
Jak dojechać na Sarnią Skałę?
Na Sarnią Skałę w Zakopanem możemy dojechać właściwie każdą drogą, prowadzącą do Drogi pod Reglami. Jeżeli jedziemy własnym transportem, na końcu niemal każdej ulicy graniczącej z Tatrzańskim Parkiem Narodowym zlokalizowane są płatne parkingi. Wybierając transport publiczny możemy podjechać linią 12 do wylotu Doliny Strążyskiej, do dyspozycji mamy także prywatne busy, które kursują po ulicach m.in.: Osiedle Krzeptówki, Ulicy Strążyskiej, Ulicy Chałubińskiego. Podsumowując: od Kuźnic po Kiry prowadzą na Sarnią Skałę liczne szlaki, których przejście może zająć od 3 do 8 godzin.
Wejście do Doliny Białego i na żółty szlak na Sarnią Skałę
Który szlak na Sarnią Skałę jest najlepszy?
Jest wiele możliwości wyboru trasy na Sarnią Skałę. O to, który jest najlepszy można by się spierać, pytanie co dla nas jest priorytetem, krótkość trasy, łatwość, urozmaicenie pejzażu, niska, a może duża różnica wysokości? Najczęściej spotykałam się z opinią, że najpiękniejszy szlak prowadzi jednak przez Dolinę Białego Potoku. Dolina ta cieszy oko drewnianymi mostkami, mini wodospadem i wijącym się Białym Potokiem wraz z naturalnie tworzącymi się na nim kaskadami. Całość uzupełniają dolomitowe skałki i bukowo-jodłowy las.
Polana Strążyska - wejście na czerwony szlak na Sarnią Skałę
(fot. Krzysztof Nowak)
Na Sarnią Skałę prowadzi wiele szlaków, wśród 4 najkrótszych i najbardziej znanych, wymienia się trasy:
Z Zakopanego na Sarnią Skałę
- Czerwona z Doliny Strążyskiej, przez Polanę Strążyską i Ścieżkę nad Reglami (wejście 3,3 km, 1:32 h, zejście 1,17 h). Jeżeli chcemy wzbogacić szlak o Wodospad Siklawicę, należy przedłużyć sobie spacer żółtym szlakiem (10 minut w jedną stronę).
- Żółta + Czarna, wejście z Drogi pod Reglami przy Białym Potoku, Doliną Białego przez Igłę, do Ścieżki nad Reglami (wejście 3,3 km 1:14 h, zejście 1:39 h).
Polana Strążyska i Giewont
Z Kuźnic na Sarnią Skałę
- Niebieska + Czarna, wejście z dolnej stacji kolejowej Kasprowy Wierch, drogą Brata Alberta przez Ścieżkę nad Reglami (wejście 4,7 km, 2:11 h, zejście 1:56 h).
Z Doliny Małej Łąki (między Zakopanem a Kościeliskiem)
- Żółta + Czarna, gdzie z Doliny Małej Łąki przechodzimy na Ścieżkę pod Reglami (wejście 5,7 km, 3:18 h, zejście 2:48 h)
Na Sarnią Skałę można także dojść z Kuźnic i z Kir, trasy te wynoszą około 7-8 kilometrów. Polecam łączyć szlaki, tworząc z nich dłuższe pętle o zmiennych obrazach np. dojść jedną doliną, schodzić drugą.
Czerwona Przełęcz pod Sarnią Skałą - stąd już blisko na szczyt!
(fot. Krzysztof Nowak)
- CZYTAJ TAKŻE -
-
TATRY ZIMĄ PIERWSZY RAZ - JAK SIĘ PRZYGOTOWAĆ. PROPOZYCJE ŁATWYCH SZLAKÓW DLA POCZĄTKUJĄCYCH >
-
PLANUJESZ WYPRAWĘ NA GIEWONT? DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ O TYM NAJSŁYNNIEJSZYM SZCZYCIE W TATRACH ZACHODNICH! >
-
TATRZAŃSKA DOLINA, KTÓRĄ TRZEBA ODWIEDZIĆ: RUSZAJMY DO DOLINY CHOCHOŁOWSKIEJ! >
-
ATRAKCJE SŁOWACJI - TATRY SŁOWACKIE, CZYLI NAJPIĘKNIEJSZE MIEJSCA PO DRUGIEJ STRONIE TATR >
-
KOLORY SZLAKÓW – KTÓRY Z NICH JEST NAJŁATWIEJSZY? >
Jakie atrakcje czekają na nas przy zdobywaniu Sarniej Skały?
Przy zdobywaniu Sarniej Skały, czekają nas raczej atrakcje przygotowane przez samą Matkę Naturę, no może z małą ingerencją człowieka. Myślę, że do najważniejszych z nich należą:
Doliny i Polany, z których rozpościera się widok na góry: Dolina Małej Łąki z panoramicznym widokiem na Tatry, Dolina Białego, o której wspominałam wcześniej oraz Dolina Strążyska z Polaną Strążyską, a na niej 2 zabytkowe szałasy pasterskie oraz bufet z widokiem na Giewont. Sama nazwa Doliny pochodzi od „strąga”, co oznacza w gwarze podhalańskiej rodzaj zagrody używanej do dojenia owiec.
Wodospad Siklawica zimą...
Płynąca woda, czyli wijący się wzdłuż żółtego szlaku Biały Potok, Strążyski Potok wzdłuż czerwonego szlaku, Wodospad Spadowiec na Drodze pod Reglami i strumyki towarzyszące chociażby przez chwilę pozostałym trasom. Jedną z głównych "wodnych" atrakcji jest także oddalony 10 minut drogi od Polany Strążyskiej, umiejscowiony na północnej ścianie Giewontu 23-metrowy Wodospad Siklawica. Pierwsze wzmianki na jego temat można znaleźć już w 1849 roku. Wąski wodospad spływa pod kątem 80 stopni z dwóch półek, a już od połowy trasy słychać głośny huk uderzającej o glebę i kamienie wody. Uwaga kamienne stopnie do niego prowadzące bywają bardzo śliskie.
W Dolinie Białego
Skały, do których należą skałki o charakterze dolomitowym, zakratowane wejście do sztolni wykutej w skale, w której w latach 1950 -52 poszukiwano rudy uranu, skałka Jelinka z zamocowaną tablicą upominającą czeskiego publicystę Edwarda Jelinka no i oczywiście Sarnia Skała - punkt kulminacyjny wycieczki.
Czerwona Przełęcz, 300 metrów od Sarniej Skały z pasem ławek do odpoczynku przed "atakowaniem szczytu".
Skocznia narciarska - Wielka Krokiew, która znajduje się u stóp Tatrzańskiego Parku Narodowego. Znajdzie się na naszej trasie, jeśli planujemy większą pętlę.
Bacówka Pod Reglami, a właściwie dwie bacówki, które znajdują się między szlakiem na Doliną Białego a szlakiem na Dolinę Strążyską, wraz z towarzyszącym im wiosną wypasem owiec.
Całości towarzyszy bujna botanika z setkami gatunków roślin, unikatowych drzew i małych zwierząt.
Para kruków na szczycie Sarniej Skały (fot. Krzysztof Nowak)
Sarnia Skała zimą - czy warto?
Sarnią Skałę pierwszy raz zdobyłam właśnie zimą - w styczniu, w dzień moich urodzin (stąd zdjęcie z prezentem - scyzorykiem Victorinox Picnicer).
Z Victorinoxem na Sarniej Skale
To właśnie zima jest moją ulubioną porą roku do zdobywania łatwych i średnio łatwych tras. Świat zdaje się być bardziej magiczny, śnieg zachęca do zabawy, a lodowe zacieki na wodospadach czy drzewach przypominają czasy dzieciństwa. Tą porą roku góry i otaczające je lasy i kosodrzewina, jeśli są pokryte śniegiem, są przepiękne. To piękno jednak wiąże się z koniecznością zwrócenia uwagi na warunki: zagrożenie lawinowe (nie wchodzimy powyżej 2. stopnia), zwiększony czas przejścia, stopień poślizgu, niskie temperatury itp.
Ja osobiście wybrałam się w gumowych nakładkach antypoślizgowych, które raczej polecane są na chodnik, jednak delikatna odwilż sprawiła, że okazały się wsparciem dla bieżnika butów trekkingowych. Niemniej teraz już wiem, że lepiej bym się czuła w raczkach, w których rok później zdobywałam zimą Giewont, np. model Camp Ice Master. Szczególnie śliskie były zbocza, po których spływał roztapiający się śnieg, oraz docelowa półka Sarniej Skały, która dzięki mocnej ekspozycji na słońce, stała się małym "międzyskałkowym" lodowiskiem.
Poza dobrą przyczepnością, którą możemy stracić w momentami śliskich miejscach, może przytrafić się nam trawersowanie wąskich, zaśnieżonych zboczy. Zimą przy wyżej wspomnianych warunkach nie zapominamy o rękawiczkach (najlepiej dwie pary), czapce i szaliku lub chociaż kominie, stuptutach, a w przypadku słońca okularów przeciwsłonecznych lub gogli. Jak zawsze w górach, trzeba zadbać o ciepły ubiór, o nim wspomnę w ostatnim akapicie.
Sarnia Skała z dzieckiem – co warto wiedzieć?
Sarnia Skała z dzieckiem może być przygodą, a może stać się udręką. Mimo, że trasa wydaje się krótka to polecam wybranie się na nią z dziećmi dopiero w wieku okołoszkolnym - powyżej 7 roku życia. Warto zwrócić uwagę, że środkowe etapy trasy mogą mieć wyrywkowe przeszkody w postaci korzeni, błota, wyślizganych kamieni, ale i dużej ilości skalnych stopni. Ponadto, przez względnie płaski początek, bywają momenty, w których trzeba nabrać dużą wysokość na krótkich odcinkach, co jest męczące. Z kolei ostatnie podejście już na sam szczyt prowadzi przez chwilę po skałach. Należy tu zachować dodatkową ostrożność poprzez uważne stąpanie i używanie rąk w ramach asekuracji. Zimą ta trasa w ogóle nie wchodzi w grę dla dzieci - możliwości popełnienia błędu i poślizgnięcia się jest zbyt wiele.
Akcesoria i gadżety górskie przydatne w zdobyciu Sarniej Skały
Trasa na Sarnią Skałę, choć może zamknąć się w 3 godzinach, nadal prowadzi w góry, w których przywitają nas przewyższenia, drobne naturalne "przeszkody", zmiany temperatury powietrza i wiatr. W górach o podobnej wysokości od września do maja ubieramy się warstwowo: na koszulkę termiczną zakładamy polar, bluzę lub softshell, na nie kurtkę typu hardshell lub puchówkę. Poszczególne warstwy, napoje, przekąski i inne gadżety chowamy do 20, 30 litrowego plecaka.
Sprawdź wybór kurtek w sklepie Horyzont:
Buty, które mają bieżnik, są wyposażeniem obowiązkowym na każdy rodzaj gór i o każdej porze roku:
W przypadku Sarniej Skały przydatne mogą być wspierające podejścia i zejścia kijki trekkingowe, a zimą stuptuty, czyli materiał chroniący przed wdarciem się śniegu pod nogawkę i do butów.
Sarnią Skałę polecam każdemu, kto rozpoczyna przygodę z Tatrami, ale i planuje pokonać szlak rozgrzewający przed dłuższym pobytem w Tatrach. Myślę, że razem z Nosalem, Wielkim Kopieńcem i Gubałówką tworzą miłe dla oka, łatwo dostępne punkty widokowe, z których można podziwiać Zakopane i obiecujące przygodę pasma Tatr Polskich. Otoczenie wody i bliskość natury Sarniej Skały stanowią świetną formę relaksu połączonego z outdoorową aktywnością. Do zobaczenia na szlaku.