10 powodów, dla których warto zaufać marce Jack Wolfskin

Arkadiusz Łojek 10/07/2020

Spis Treści

    Na rynku jest wiele firm outdoorowych o podobnym profilu. Czemu powinniśmy akurat postawić na Jack Wolfskin? Wysoka jakość to jedno, ale liczy się też społeczna odpowiedzialność biznesu, troska o środowisko i bezpieczne produkty. Poznaj najważniejsze kwestie, dzięki którym Jack Wolfskin wyróżnia się na tle konkurencji!

    - CZYTAJ TAKŻE -

    Jack Wolfskin gwarantuje ekologiczny proces produkcji

    Temat ekologii i zrównoważonej produkcji jest niezwykle ważny dla całej marki. Od wielu lat wdrażane są coraz to nowe rozwiązania, które minimalizują wpływ środowisko. Jack Wolfskin to też pierwsza outdoorowa marka, która zdecydowała się na całkowite odejście od stosowania fluoru i jego związków i eliminację substancji szkodliwych z łańcucha dostaw. Jest to o tyle ważne, że używane w procesie impregnacji odzieży i sprzętu PFC to związek niezwykle szkodliwy dla atmosfery, który znacząco wpływa na rozwój dziury ozonowej. Od 2020 roku w żadnym produkcie Jack Wolfskin nie stosuje się PFC.

    PFC to jednak nie wszystko. Bardzo duża część oferty Jack Wolfskin została uhonorowana certyfikatem bluesign®, który potwierdza, że sam proces produkcyjny jest zrównoważony środowiskowo, wykorzystano podczas niego ograniczoną tylko ograniczoną ilość chemikaliów. Dodatkowo zużycie wody zostało zminimalizowane do granic możliwości.

    Dodatkowo główna siedziba Jack Wolfskin jest zbudowana w sposób w pełni ekologiczny, oparty na zielonej energii, a po terenie kraju przedstawiciele handlowi poruszają się głównie pociągami, by ograniczyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery.

    Działań jest naprawdę wiele (choćby nowa technologia trwałego barwienia FutureDye, która zużywa mniej chemikaliów i jest bardziej trwała), przy czym sztandarowy jest proces recyklingu, którego efektem jest wytwarzanie wysokich jakościowo materiałów syntetycznych i nie tylko, będących potem budulcem najwyższej jakości wilczych produktów. O recyklingu piszemy w dalszej części artykułu.

    Fair Wear Foundation i Jack Wolfskin na pozycji lidera

    Jack Wolfskin od 2010 roku jest członkiem fundacji Fair Wear Foundation (FWF). Jest to niezależna organizacja non-profit, jej celem jest poprawa warunków pracy w światowym przemyśle odzieżowym. Pracownicy w fabrykach pracują w oparciu o legalną umowę, przestrzegają przepisów bhp, dostają godziwe wynagrodzenie, zakazana jest praca dzieci. Warunki te gwarantują okresowe audyty niezależnych firm.

    Jack Wolfskin a sprawa zwierząt

    Poszanowanie zwierząt wpisane jest w filozofię marki. Jack Wolfskin etycznie pozyskuje puch do swoich produktów. Nie kupuje puchu od farm, gdzie gęsi są przymusowo karmione na foie gras, pilnuje też, by proces skubania odbywał się po uśmierceniu zwierzęcia. W 2015 roku firma przeszła na standardy RDS (Responsible Down Standard), odpowiedzialne za jakość życia zwierząt oraz humanitarny sposób pozyskiwania pierza. W wilczych produktach nie stosuje się też naturalnego futra. Mimo, że niektóre z zimowych kurtek posiadają na kapturach „futerka”, stanowią one jedynie ich imitację i wykonane są ze sztucznego tworzywa. Jack Wolfskin jest też członkiem programu Fur Free Retailer, ponieważ uważa hodowanie zwierząt futerkowych dla celów estetycznych, za „nieuzasadnione moralnie”.

    Co ważne, marka stosuje surowe standardy, co do rodzaju skóry, stanowiącej jedno z podstawowych tworzyw przy produkcji obuwia. Szczególnym zakazem objęte są materiały pochodzące od gatunków zagrożonych zwierząt.

    - CZYTAJ TAKŻE -

    Chemia? W Jack Wolfskin tylko bezpieczna dla środowiska

    Misją tego programu, jest dopilnowanie wszelkich kwestii związanych z zachowaniem bezpieczeństwa przy użyciu środków chemicznych. Zero Discharge of Hazardous Chemicals (ZDHC) ma na celu wyeliminowanie zrzutów niebezpiecznych substancji chemicznych w produkcji włókienniczej i obuwniczej. Jack Wolfskin jako pierwsza marka outdoorowa na świecie dołączyła do tej grupy w 2012 r., zobowiązując się do stopniowego wycofania wszelkich niebezpiecznych substancji chemicznych do 2020 roku.

    Organiczna bawełna w produktach Jack Wolfskin

    Jack Wolfskin stosuje tylko w 100% organiczną bawełnę. Czym różni się od klasycznej? Podczas jej uprawy nie stosuje się chemicznych nawozów lub pestycydów. Dzięki temu rolnicy nie są narażeni na kontakt ze szkodliwą chemią, a środowisko naturalne nie jest zanieczyszczane. Firma zrezygnowała również ze stosowania genetycznie modyfikowanej bawełny.

    Materiały ponownie użyte – niech żyje recykling!

    Przełomem w tej kwestii było opracowanie technologii, umożliwiającej produkcję membran do kurtek Texapore Ecosphere (kurtki z tą membraną po raz pierwszy pojawiły się w sprzedaży 2018 r.). Następnie Jack Wolfskin bardzo dynamicznie pracował nad przetwarzaniem odpadów PET, powstały w 100% recyklingowane wypełnienia (Microguard Ecosphere), materiały softshellowe (Stormlock Ecosphere), a używanie przetworzonego poliestru stało się normą. W tym momencie w wilczej ofercie znajduje się bardzo dużo produktów wykonanych w całości z wtórnie wykorzystanych tworzyw sztucznych - mowa tu nie tylko o odzieży, ale też np. o plecakach. Procesowi recyklingu poddawana jest też np. wełna merino.

    Co więcej, Jack Wolfskin podjął współpracę z SEAQUAL™, czyli organizacją zajmującą się produkcją przędzy poliestrowej z odpadów wyłowionych z Morza Śródziemnego. Efektem jest cała kolekcja SEAQUAL™ dostępna w regularnej sprzedaży (np. ta koszulka).

    Adam Balion z Jack Wolfskin opowiada o technologii Texapore Ecosphere, zaraz po jej wprowadzeniu.

    Rezygnacja z nanotechnologii

    Firma w 2010 roku przestała korzystać z nanotechnologii w swoich produktach, z obawy o bezpieczeństwo swoich klientów i potencjalne bardzo duże zagrożenie dla środowiska. W oficjalnym oświadczeniu czytamy:

    Nie wykonano na chwilę obecną, odpowiednio długich badań na temat skutków nanotechnologii dla ludzkiego organizmu, które mogłyby wyraźnie wykluczyć jakiekolwiek możliwe zagrożenia”.

    Jack Wolfskin jest w połowie kobietą

    Firmę charakteryzuje brak dyskryminacji, w tym także jeżeli chodzi o płeć pracowników. Prezesem jest kobieta, w niemieckiej centrali około 60% zatrudnionych osób to kobiety. Stanowiska kierownicze piastuje 32% kobiet. Polski dystrybutor firmy Jack Wolfskin nie pozostaje w tyle. Kobiety stanowią w nim 57% ogółu zatrudnionych.

    Wilcza odzież bezpieczna dla dzieci

    Marka dba o pełne bezpieczeństwo najmniejszych użytkowników. Guziki i inne drobne elementy wykonano w taki sposób, aby na pewno nie odpadły i zostały połknięte przez najmłosze dzieci. Podobnie zadbano o gumki, które są zaprojektowane w ten sposób, aby nie było ryzyka zbyt mocnego zaciśnięcia się na szyi. W niektórych produktach zastosowano elementy odblaskowe, aby najmłodsi byli zawsze dobrze widoczni. Wszystko to potwierdzone jest badaniami i odpowiada standardowi DIN EN 14682.

    Wilcze działania charytatywne

    Jack Wolfskin wspiera i organizuje wiele charytatywnych przedsięwzięć. Od 1993 zaangażowany jest w Fundację Ochrony Karpat, która dba o lasy i tamtejszą populację wilków. Pomaga też potrzebującym poprzez donacje (Vitos Behindertenhilfe GmbH) na rzecz dzieci z zaburzeniami psychicznymi. Od 2005 roku organizuje turnieje piłkarskie. Wpływy z nich przeznaczane są na cele dobroczynne, co roku na inny. Polski dystrybutor wspiera lub wspierał m.in. Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, Związek Harcerstwa Rzeczpospolitej, Ośrodek leczenia uzależnień Monar w Kamieniu Rymańskim, Stowarzyszenie dla Natury „Wilk” i Fundację UNAWEZA.

    Powiązane Wpisy

    Powiązane produkty