Windsurfing, jak i inne sporty wodne, od dobrych kilkunastu lat należą do prężnie rozwijających się w Polsce, zwłaszcza w obrębie Zatoki Puckiej. Duża popularność sportów wodnych jest napędzana przez dynamiczny rozwój ośrodków wczasowych, w tym przede wszystkim popularnych campingów, na których znajdziemy dużą ilość szkółek windsurfingowych z łatwym dostępem do wody.
Gdzie można pływać na windsurfingu?
Prawdziwą mekką windsurferów jest Półwysep Helski, a to właśnie ze względu na wyżej wspomnianą dużą bazę. Spot jakim jest popularna „Zatoka”, jest nieformalnie uznawany za jeden z najlepszych do nauki windsurfingu w Europie. Płytka i stosunkowo płaska woda, równe wiatry z większości kierunków świata, oraz duża ilość szkółek czynią to miejsce naprawdę bezpiecznym i zarazem korzystnym dla każdego, a zwłaszcza dla najmłodszych. Niestety Półwysep Helski w szczycie sezonu jest w sezonie często „przeludniony”, niełatwo tam o miejsce, a ceny bywają również dość wygórowane.
Dla mniej wymagających, można polecić szkółki śródlądowe, znajdujące się przy większych jeziorach, choć jeziora są zwykle trudniejsze do nauki. Warunki termiczne pozwalają na uprawianie windsurfingu w Polsce od późnej wiosny, do wczesnej jesieni, z największą intensywnością w okresie letnim, choć istnieją i tacy, co uprawiają go cały rok. Naprzeciw zapaleńcom wychodzą biura podróży i szkółki, organizujące wyjazdy w ciepłe i wietrzne miejsca, dedykowane dla uprawiających sporty wodne.
Jak zacząć pływać na windsurfingu - minimalne wyposażenie
Zastanawiasz się teraz pewnie, jak zacząć? Potrzebujesz minimum koordynacji i dużo chęci oraz motywacji. Jaki strój? To proste – zabierz ze sobą ręcznik szybkoschnący oraz strój kąpielowy, który założysz pod piankę, przydzieloną nam w szkółce wystarczą. Warto wziąć ze sobą coś do picia, bo wbrew pozorom – w wodzie również chce się pić. Na chłodniejsze dni zaleca się termos z ciepłą herbatą, a w upalne - wodę niegazowaną. Wszystko spakuj w jakiś niezbyt duży plecak wycieczkowy i ruszaj!..
Wybór szkółki windsurfingowej
Na początek warto znaleźć dobrą szkółkę, gdyż pierwsze kroki lepiej stawiać z instruktorem. Większość szkółek dysponuje profilami w portalach społecznościowych, oraz stronami www, gdzie możemy zapoznać się z ich aktualną ofertą, wybrać korzystniejszą, a także zapoznać się z opiniami byłych lub obecnych kursantów. Czy da się nauczyć bez instruktora? Oczywiście, że się da, jednak często skutkuje to wyrabianiem sobie złych nawyków, których ciężko się później pozbyć. To jak z jazdą samochodem bez prawa jazdy. Dobry instruktor dokładnie wytłumaczy, jak wykonać dany manewr, oraz czego się przestrzegać. Do tego będziesz świadomy(a), co robisz z deską i żaglem, a także poznasz obowiązujące prawo drogi – a to jest podstawą bezpiecznego żeglowania na desce windsurfingowej.
W późniejszym etapie nauki instruktor będzie mniej potrzebny, choć od czasu do czasu warto będzie zasięgnąć konsultacji. Często źle wychodzi się również na nauce bliskich. Uczenie kogoś z rodziny, to świetna droga do kłótni, a w przypadku nauki przez rodziców, chęć spełniania ich ambicji, a nie ambicji dzieci, tak jak powinno to wyglądać.
CZYTAJ TAKŻE:
Windsurfing - szkolenie indywidualne czy grupowe?
Jak już wspomniano, windsurfing to sport dla każdego, mogą się uczyć zarówno osoby w podeszłym wieku, jak i kilkulatki. Wielokrotnie udowadniano już, że jest to sport bez barier. Szkółki dysponują rozległą ofertą, jak np.: kursami indywidualnymi dla dzieci i dorosłych, kursami grupowymi dla dorosłych, czy też obozami dla dzieci i młodzieży, zapewniając najmłodszym całodobową opiekę.
Wybierając zajęcia indywidualne, decydujesz się na stanięcie oko w oko z instruktorem. Jest to bardzo korzystne, gdyż Twój trener skupia się tylko na Tobie, choć finansowo musimy się liczyć z zapłaceniem więcej. Kursy grupowe są zwykle tańsze, choć do danego instruktora jest przypisanych kilka osób. Nic straconego, gdyż dobry instruktor jest w stanie szybko ogarnąć nawet ośmio-osobową grupę, a wzajemna motywacja i możliwość porównania poziomu z innymi, znacznie przyspieszają naukę i zwiększają chęci osiągnięcia wyższego poziomu. Po osiągnięciu pewnego etapu można myśleć o samodzielnym pływaniu, być może już na swoim sprzęcie.
Jeśli chcesz spróbować windsurfingu, nie czekaj z wyborem szkółek do lata! Chętnych jest dużo... :)
Powodzenia!
