Jak spakować plecak turystyczny przed wyjściem w góry? Kilka prostych zasad, które warto znać

Adrian Sosnowski 18/10/2021

Spis Treści

    Wyjście na szlak, a zwłaszcza na wielodniową wyprawę, nieodłącznie wiąże się z zabraniem plecaka. Co jednak, gdy wszystko nie do końca chce się zmieścić do środka, a podczas wędrówki przechyla nas na którąś ze stron, jest ciężko i niewygodnie? Taka sytuacja to znak, że rzeczy zostały ułożone w zły sposób, a sam plecak nie jest optymalnie wyregulowany. System nośny też w tej kwestii ma znaczenie. W tym tekście pomożemy Ci poradzić sobie z najważniejszymi kwestiami odnośnie plecaków – odpowiemy na pytania: jak pakować i wyregulować plecak, na który system nośny najlepiej się zdecydować i czym kierować się przy wyborze idealnego plecaka na wędrówki.

    System nośny i wentylacja w plecakach turystycznych

    System nośny w plecaku turystycznym to to, co jest odpowiedzialne za dystrybucję wagi. Wiele doświadczonych osób twierdzi, że to właśnie na system nośny w pierwszej kolejności powinniśmy zwracać uwagę (a nie np. na litraż), ponieważ to od niego zależy, czy będzie nam się chodziło wygodnie i czy będziemy w stanie wytrzymać cały dzień na nogach. Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z plecakiem Deuter, plecakiem The North Face, Pinguin, Jack Wolfskin czy jakimkolwiek innym, konstrukcja systemów nośnych będzie podzielona na podobne rodzaje o stosunkowo podobnej konstrukcji.

    Zasadniczo na system nośny składają się szelki, plecy, pas piersiowy i pas biodrowy, konstrukcja systemu nośnego bezpośrednio wiąże się też z rodzajem wentylacji, ale o tym za chwilę.

    • System nośny musi być dostosowany do długości pleców – większe modele plecaków mają odpowiednią regulację, przy mniejszych czasem podaje się docelową długość pleców. Różną długość (i szerokość) mają też modele damskie i dziecięce (chodzi o dostosowanie do kształtu sylwetki, np. szerokości barków), dlatego mężczyźni powinni ostrożnie podchodzić do plecaków przeznaczonych dla kobiet. To bardzo ważne, ponieważ za dużego lub za małego plecaka nie da się odpowiednio wyregulować. Plecak więc najlepiej przymierzyć. Więcej o doborze rozmiaru pleców znajduje się w dalszej części artykułów, w akapicie o regulacji plecaków.
    • Wszystkie plecaki trekkingowe o przynajmniej średniej wielkości posiadają usztywnienie pleców, dzięki któremu plecak nie odkształca się pod wpływem ciężaru, a ten równiej się rozkłada, ponadto przy sztywnych plecach nic nie wbija nam się w nerki czy łopatki. W mniejszych plecakach wystarczą usztywniane płytki lub cienkie pionowe rurki, w większych najlepiej sprawdzają się solidne stelaże w kształcie litery X.
    • Im większy plecak, a zarazem jego ciężar, tym szelki będą bardziej masywne, grubsze – muszą poradzić sobie z większym obciążeniem.
    • Mniejsze plecaki mają słabo rozbudowany pas biodrowy, bo ciężar opiera się głównie na ramionach. Zwykle od pojemności około 50 litrów pas biodrowy zaczyna się robić większy i grubszy, a jego środek (miejsce spoczywające na lędźwiach) pokryty jest sporą gąbką – duże plecaki projektuje się w ten sposób, ponieważ to na pasie biodrowym opiera się znaczna część ciężaru plecaka, a pas spoczywa na miednicy i styka się z dolną częścią kręgosłupa, musi więc być maksymalnie wygodny, nawet za cenę oddychalności.

    jaki plecak w góry - pakowanie

    Z punktu widzenia nośności, plecak turystyczny powinien solidnie przylegać do ciała i bardzo dobrze się na nim opierać, z kolei z punktu widzenia oddychalności, im mniej mamy punktów stycznych z plecakiem, tym wentylacja jest lepsza. Wprawdzie perforowana gąbka na paskach i plecach z zasady powinna dobrze odprowadzać wilgoć, ale nie oszukujmy się, przy intensywnym marszu, zwłaszcza w wysokich temperaturach i tak miejsca styku będą mokre. Na ograniczenie tego problemu najlepszym rozwiązaniem jest noszenie bielizny termoaktywnej i niechłonnych materiałów.

    Dla poprawy oddychalności same systemy nośne wyposaża się w specjalne kanały wentylacyjne, których im jest więcej, tym lepiej. Może to być podłużny kanał idący wzdłuż kręgosłupa lub przerwa tuż nad pasem biodrowym (pas w dużych plecakach zawsze musi w całości mieć kontakt z ciałem) i pomiędzy łopatkami.

    Najlepszą wentylację oferuje system z siatką dystansową – plecak wygięty jest w lekki łuk, który naciąga siatka i to ona w całości styka się z plecami, pozwalając na swobodny przepływ powietrza, przez co plecy autentycznie się nie pocą. To rozwiązanie jest genialne na lato, ale stosuje się je tylko w plecakach do ok. 35 litrów ze względu na idące za nim ograniczenia. Wygięcie w łuk, po pierwsze, ogranicza przestrzeń plecaka i utrudnia spakowanie podłużnych płaskich rzeczy (np. laptopa czy nawet namiotu), a po drugie przenosi środek ciężkości bardzo na tył, przez co w większych plecakach z siatką chodziłoby się niestabilnie i po prostu nie wygodnie. Ten system jest uwielbiany przez niektórych miłośników wędrówek „na lekko”, część turystów jednak kategorycznie neguje to rozwiązanie – co kto lubi, jednak na upały nie ma lepszej opcji.

    jak pakować plecak

    Podział systemów nośnych na przykładzie modeli turystycznych Jack Wolfskin:

    • system X-Transition stosowany w dużych plecakach, charakterystyczny bardzo rozbudowany pas biodrowy, miękkie podparcie pleców, stelaż w kształcie litery X i regulacja wysokości – na zdjęciu  plecak Denali 65 Women;
    • system Ergo-X-Transition podobny do poprzedniego, ale zapewniający większą swobodę ruchów i lepszą oddychalność, ma mniej rozbudowany pas, plecy i ramiona i stosuje się go w specjalistycznych, np. wspinaczkowych plecakach średniej wielkości – na zdjęciu Mountaineer 42;
    • klasyczny ACS z głównym kanałem wentylacyjnym, połączeniem pasków naramiennych i i cienką budową. Stelaż tutaj to usztywniana płytka, a sam system stosuje się przede wszystkim w małych i średnich plecakach – na zdjęciu Moab Jam 34;
    • ACS z siatką dystansową, najlepsza wentylacja, mniej skuteczna dystrybucja ciężaru, co raczej nie ma znaczenia przy jednodniowych wędrówkach – na przykład Crosstrail 32 LT.

    Dopasowanie i regulacja plecaka turystycznego

    Każdy turysta stanął kiedyś przed problemem pierwszego wyregulowania plecaka turystycznego. Ostatecznie jest to całkiem proste zadanie, ale ilość pasków i możliwości może przyprawić o ból głowy i sprawia, że łatwo jest zrobić coś nie tak. Przede wszystkim dobrze dopasowany plecak powinien gładko przylegać do pleców, paski na ramionach nie powinny nigdzie odstawać, a ciężar powinien spoczywać w dużej mierze na biodrach. Jak to osiągnąć? Oto prosta droga:

    • Wrzucamy do plecaka jakieś ciuchy czy śpiwór, coś, żeby był choć trochę wypełniony.
    • Przy regulowanym systemie nośnym ustalamy rozmiar na oko, taki, jak nam się wydaje, że będzie ok.
    • Luzujemy wszystkie paski – zwłaszcza naramienne i te, które idą od nich do szczytu plecaka.
    • Zakładamy plecak i zaciągamy paski naramienne – nie robimy tego za mocno, po prostu ciągniemy do lekkiego oporu, tak, by było wygodnie, ale by plecak nie podnosił się na siłę. Paski muszą obejmować ramiona i kończyć się na wysokości górnej części łopatek, nie szyi.
    • Zapinamy pas biodrowy i go zaciągamy – powinien leżeć wygodnie i opierać się środkiem na miednicy, by ciężar spokojnie na nim spoczywał.
    • Zapinamy pas biodrowy i go zaciągamy tak, by nie powodował dyskomfortu przy oddychaniu.
    • Zaciągamy lekko paski górne łączące ramiona ze szczytem plecaka – tu podczas marszu można regulować środek ciężkości i lekko poprawiać wentylację, mocno zaciągnięte paski przybliżają ciężar do ciała, plecak wtedy lepiej się nosi, ale ograniczają przepływ powietrza. Luźne paski to ciężar usytuowany bardziej w tylnej części i mniejsza stabilność.
    • Czy jest nam wygodnie? Sprawdźmy też przy lustrze, czy nie ma luzu pomiędzy ramionami a paskami i czy pas biodrowy znajduje się na odpowiedniej wysokości – jeśli nie, dostosujmy długość systemu nośnego. Duża przerwa nad ramionami może oznaczać zły rozmiar plecaka lub zbytnie naciągnięcie pasków naramiennych – taki układ krępuje ruchy i sprawia, że ciężar źle się rozkłada.
    • Czasem po prostu dany model plecaka nie będzie pasował do konkretnej sylwetki – choćby rozstaw pasów naramiennych może być widocznie za szeroki lub pas biodrowy będzie leżał na pośladkach lub w połowie pleców – nie ma co się przejmować – wymieniamy plecak na inny, w końcu to wygoda jest tu najważniejsza!

    jak spakować plecak turystyczny



    CZYTAJ TAKŻE:


    Uniwersalne zasady pakowania plecaka

    Pytanie „jak pakować plecak” pojawia się na początku przygody każdego wędrowca, chodzi w końcu o to, by wszystko zajmowało jak najmniej miejsca, nie powodowało dyskomfortu i było łatwo dostępne. Plecaki turystyczne i trekkingowe zwłaszcza na początku wyprawy wypycha się często do granic możliwości, dlatego też tak istotne jest odpowiedzialne ułożenie przedmiotów.

    • Na początku najlepiej jest zebrać w jednym miejscu wszystkie rzeczy, które chcemy spakować.
    • Należy zastanowić się, co może być maksymalnie ściśnięte, bez ryzyka uszkodzenia, a na co trzeba uważać. Delikatne rzeczy (okulary, opakowania z proszkami, paluszki czy wafelki) muszą znaleźć się wyżej, w luźniejszych częściach plecaka.
    • Następnie warto podzielić przedmioty na te, z których będzie się korzystać podczas wędrówki i na te, które przydadzą się tylko w trakcie postoju lub noclegu. Podręczne przedmioty (np. mapa, powerbank, apteczka, przekąski, chusteczki, kurtka) będzie należało umieścić w zewnętrzych mniejszych kieszeniach lub tak, by zaraz po otwarciu mieć do nich dostęp. Pakuje się je na końcu.
    • Ciężkie przedmioty powinny znaleźć się jak najbliżej pleców, ewentualnie część z nich może być na dole.
    • W poziomie wagę rozkładamy równomiernie, żeby nas nie przechylało na żadną ze stron.
    • Największe objętościowo rzeczy muszą być na dole lub na górze plecaka, nie na środku, żeby nie wypychały nam stelaża i nie uwierały w plecy.
    • Przy pakowaniu warto zwrócić uwagę na ostre krawędzie ekwipunku (sztućce, palnik, raki), przy dużym nacisku na ścianki plecaka może dojść do rozerwania.

    plecak deuter, the north face

    W praktyce pakowanie plecaka turystycznego wygląda następująco:

    • Na sam dół kładziemy coś sporego, co może się przydać w czasie wędrówki (w plecakach turystycznych do dolnej komory zawsze powinien być niezależny dostęp), ale nie zostanie zgniecione, np. zapasowe buty, kurtkę czy polar, przykrywamy to np. śpiworem.
    • Dalej przy plecach ustawiamy rzeczy ciężkie, z których korzystać będziemy raczej na koniec dnia, np. namiot, kuchenkę gazową, zapas wody, chusteczki nawilżane, cięższy sprzęt, kosmetyczkę.
    • Resztę przestrzeni uzupełniamy ubraniami, na koniec wypychamy boki bielizną i skarpetami. Od góry warto zapakować jedzenie i coś, do czego potrzebujemy mieć łatwy dostęp.
    • W górnej kieszeni i w przednich kieszeniach chowamy podręczne drobiazgi i przekąski. Do bocznych kieszeni dostęp jest zawsze trudniejszy, więc tam wkładamy rzeczy drugiej potrzeby – zapasową butelkę z wodą, lornetkę czy papier toaletowy.

    jak pakować plecak w góry |Koszulka zwinięta w rulon z dwoma skarpetkami po bokach, które wywinięte zapobiegają rozwinięciu się pakunku.

    Jak spakować ubrania do plecaka, by zajmowały jak najmniej miejsca?

    Starą harcerską metodą jest zwijanie ich w rulon, tzw. pakowanie kapsułowe. Składamy tak, by mieć kwadrat lub prostokąt i ciasno rolujemy. Warto zabezpieczyć rulonik gumkami recepturkami lub zwinąć z dwoma skarpetkami, które nawija się na boki. Tak spakowana odzież się raczej nie gniecie i zajmuje bardzo mało miejsca. Do tego, jak wspominaliśmy wyżej – drobną bieliznę i dodatkowe skarpetki po prostu upychamy już w załadowanym plecaku – zawsze się zmieszczą przy ściankach.

    plecak turystyczny trekkingowy

    Troki w plecaku – czy warto nosić część rzeczy na zewnątrz?

    Największe rzeczy są najbardziej problematyczne, dlatego też wiele osób zastanawia się jak przytroczyć śpiwór do plecaka, jak spakować namiot i czy przybory kuchenne można po prostu przyczepić na zewnątrz. Ogólnie warto pamiętać, że wszystko, co na zewnątrz jest narażone na deszcz i jeśli może zmoknąć, to musi móc schować się pod pokrowcem przeciwdeszczowym. Ogólnie korzystanie z troków jest bardzo praktyczne i pozwala na szybkie przyczepienie bluzy czy kurtki bez rozpinania całego plecaka, na zewnątrz wygodnie nosi się też apteczkę czy różne przydatne drobnostki. Zawsze trzeba jednak pamiętać, by były to przedmioty:

    • raczej lekkie, które nie przeważą nas na żadną ze stron, lub większe i potrzebne co rusz (np. kije trekkingowe, czekan)
    • na krótkim zaczepie, by nie majtały się podczas każdego kroku,
    • rozłożone tak, by nie obijały się o siebie i nie dzwoniły w trakcie marszu.

    Największymi przedmiotami są zazwyczaj: namiot, karimata i śpiwór i to nad ich przytroczeniem na zewnątrz zastanawia się większość osób. Skupmy się na każdym elemencie pojedynczo:

    • Namiot – w każdym wypadku będzie to jeden z najcięższych elementów ekwipunku, dlatego też najlepiej, by znalazł się w plecaku, jeśli jednak nie ma takiej możliwości, przytroczenie go poziomo od dołu plecaka (o ile ten ma tam pasy), jest jedyną słuszną opcją – przytroczenie od góry zaburzy stabilność marszu, a od boku, będzie przeważał na jedną ze stron, powodując na dłuższą metę ogromny dyskomfort.
    • Karimata – niska waga i duża objętość to standardowe cechy karimaty w podstawowej, najbardziej popularnej formie. Nic dziwnego, że wiele osób słusznie decyduje się na przytroczenie jej do plecaka. Karimata zazwyczaj ląduje pionowo doczepiona od boku i jest to wystarczająco wygodna opcja, by się nad nią więcej nie rozwodzić.
    • Śpiwór – przytroczenie go do plecaka zazwyczaj przysparza trochę problemów i niesie ze sobą spore ryzyko. Otóż w razie deszczu (lub mokrych liści na drzewach) taki śpiwór w pierwszej kolejności będzie wystawiony na kontakt z wodą, co zdecydowanie nie jest dobrym pomysłem. Wprawdzie możemy go schować pod pokrowcem przeciwdeszczowym, ale pokrowce najlepiej działają, gdy luźno oblekają plecak, nie stykając się zbytnio z żadnym materiałem, mogą bowiem przemoknąć (podobnie jak tropik w namiocie). Z tego powodu najlepszym miejscem na śpiwór jest jednak wnętrze plecaka.

    Na zakończenie – proste porady dotyczące wyboru plecaka w góry

    • Przede wszystkim nie warto wybierać plecaka ponad miarę i kupować zbyt specjalistycznego lub zbyt dużego, który nie jest obecnie potrzebny. Zawsze starajmy się ograniczyć liczbę przedmiotów i wybierać plecaki raczej trochę mniejsze niż większe – z doświadczenia wiemy, że na kilka dni da się spakować w 35 litrów, ale jeśli wybierzemy 50 litrów, to również wypchamy je do granic możliwości – a im mniejsza ilość rzeczy, tym mniejsza waga i większy komfort wędrówki.
    • Ponadto zawsze na początku należy zwrócić uwagę na rodzaj systemu nośnego, wentylację i dostosowanie do naszych indywidualnych potrzeb. To jest najważniejsza część plecaka.
    • Trzecia rzecz to liczba i rozkład kieszonek, niech będą łatwo dostępne, a do komory głównej najlepiej móc dostać się nie tylko z dołu czy góry, ale też od frontu, jak choćby w plecakach z serii Highland Jack Wolfskin. Miłym dodatkiem są również kieszenie na pasie biodrowym.

    pakowanie plecaka turystycznego

    Teraz wiesz już wszystko! Dla Twojej wygody przygotowaliśmy też gotową jesienną listę rzeczy, które musisz mieć ze sobą na szlaku. Powodzenia przy pakowaniu i do zobaczenia w górach!


    ➡ POBIERZ LISTĘ DO PAKOWANIA

    Powiązane Wpisy

    Powiązane produkty